Klan ArsMoriende

Gość

'1. Gusthaff

'2. Krasnolud

'3. Scavenger

'4. 37 krag

'5. Poniewaz boli mnie granie w samotnosci - wiem, ze scavem/bh da sie grac samemu, ale mam tego dosc i szukam kogos kto by mnie przygarnol.

'6. Nie zmuszania do niewolniczego szukania "czegos", "gdzies" do 5 rano - rozumiem, ze scav/bh glownie szuka ale bez przesady i niewolniczej taryfy.

'7. Napewno moge wspomoc spoilem i na swoj sposob moge zaoferowac siebie jako kompana do ciekawych polowan.

'8. No to jestem czlowiekiem, 21 lat - nigdzie sie nie ucze narazie bo wyrzucili mnie niedawno z wojska z powodow zdrowotnych... zabrali mi akms i kostki trotylu T_T (saper miner). Mieszkam na slasku w miescie Bytom, miluje sie w broni bialej i zeglarstwie oraz pirotechnice. Slucham rammsteina, naghtwisha, ruskich chorow armi czerwonej (sic!) i folkow irlandzkich.

'9. Uhh lineageholikiem jestem potrafie siedziec do 4 w nocy - ale to chyba nic dziwnego bo duzo wolnego czasu mam...

'10. [link widoczny dla zalogowanych] - prosze zdjecie z komnaty. Odrazu wyjasniam, ze wedka przez przypadek sie tam znalazla, natomiast drowa trzymam z sentymentu, jakies 13-14 miesiecy temu walczyl fanatycznie za shillien i przypomina mi zacne czasy gildi elora.

ps' taki maly warunek - nie orientuje sie jeszcze dobrze w sojuszach i mam nadzieje, ze nie walczycie przeciw reneith? Mam tam znajomych, z czego jeden jest moim sasiadem i nie chcialbym miec z nim nieporozumien przez jakies konflikty w grze ( jeszcze potem mi ubije bohatera jak bedziem razem bawic sie w erpegi w stylu mlotka czy neuro XD ) wiadomo, ze to tylko gra ale po co sobie krew psuc.

Pozdrawiam.

Elentari

Za i walczymy razem z Reneith przeciew KG

Hestar

Jestem za, tylko moge wiedziec czy sam napisales podanie czy ktos Cie rekrutowal ? :) Mamy wojne z sojuszem KaranGurth, uwazam ze powinienes o tym wiedziec.

Ladar

Hallandar

Arsea

Za, a te chóry ruskie to pogadamy...

Seyena

Gość

jakby inaczej jak ZA

Gość

Pozwole sobie odpowiedziec - nikt mnie nie rekrutowal, podalem znajomemu nazwe waszej gildi i nie mial zadnych zlych doswiadczen z Wami. Mozna wiec powiedziec, ze polecono mi ta gildie, ale nie rekrutowano. Co do wojny z kogutami - ponoc juz sa wbijani w ziemie (albo to tylko lekkie przechwalki :> ), pozatym gralem juz w stanie wojny i na takim malym poziomie jak moj raczej niczego to nie zmienia... chyba, ze sie spodka podobnej wielkosci poziom wroga na expowisku. Jak walczycie razem z reneith to pochwale sie, ze moim sasiadem jest shauntee, jak wejde na 40 i zakupie jakies C grade to powinienem mu oddac kilka rzeczy zeby nie miec dlugow.

Pozdrawiam.

Zayl

jestem ZA. można wiedzieć ile czasu spędzasz w l2?

Gość

Roznie to bywa ale zazwyczaj mam tylko przerwe na obiad i chwila odpoczynku dla wzroku. zazwyczaj od 13 do 4 rano czyli srednio jakies 10 - 14 godzin... Nie pracuje i nie ucze sie do wrzesnia wiec mi specialnie czasu nie szkoda. W soboty ide tylko do bractwa potluc sie troche kawalkiem stali. Czasem na warsztat wykuc jakis sztylet/miecz czy inna szable dla bracwa.

Pozdrawiam.

Hestar

Zostałeś przyjęty. Witamy w rodzince ;)
pozdrawiam